ŚWIADECTWO EPOKI
        Piszemy Wspomnienia

piątek, 26 kwietnia 2024

ŚWIADECTWO EPOKI

Także w pamiętnikach nadesłanych na konkurs w latach 2001-2002 nie brakuje dramatycznych opisów.



Te pamiętniki ukazują degradację społeczną związaną z długotrwałym, to jest więcej niż rocznym, bezrobociem. Szanse na zatrudnienie maleją, bo pracodawcy niechętnie przyjmują takie osoby. One same wytracają sprawność zawodową, redukują aktywność w poszukiwaniu pracy. Spada ich energia życiowa, rośnie zagrożenie wykluczeniem społecznym. W wielu pamiętnikach pojawia się ten sam motyw. Utrata pracy łączy się z urwaniem kontaktów z byłymi kolegami z zakładu. Stopniowo urywają się inne kontakty. Krąg znajomych ogranicza się do ludzi znajdujących się w podobnej sytuacji. Tworzą się enklawy bezrobocia. Autor jednego z pamiętników opisał piętro w bloku, na którym jest co najmniej 20 mieszkań – w żadnym nie było osoby pracującej. Trwale bezrobotni wykluczają się i są wykluczani, bowiem pracujące otoczenie często uważa, że znaleźli się w tej sytuacji z własnej winy. To stereotyp, który często niewiele ma wspólnego z prawdą. Jeden z uczestników konkursu w poszukiwaniu pracy odwiedził 215 firm. W końcu ją znalazł. Utrata pracy – co uwidacznia się w pamiętnikach – ma fatalne skutki dla rodziny. Dochodzi do zakłócenia rozkładu dnia. Czas rodziców organizują dzieci, które chodzą do szkoły. Te dzieci, obserwując przez lata niepracujących rodziców, nierzadko dochodzą do wniosku, że bez pracy da się żyć. Trudności finansowe utrudniają wypełnianie przez rodzinę funkcji ekonomicznej, a co się z tym wiąże, funkcji wychowawczej. Z powodu niezaspokojonych potrzeb najbardziej cierpią dzieci, bo ich potrzeby nie mogą czekać – one rosną, rozwijają się i niezaspokojone pozostawiają ślad na całe życie: gorsza edukacja, gorszy start zawodowy, gorsza praca. To wszystko można przeczytać w pamiętnikach nadesłanych na nasz konkurs.



Te współczesne pamiętniki nie wywołały poruszenia w Polsce. Dlaczego?



Pierwsze dwa tomy pamiętników wydaliśmy 13 lat po przemianie ustrojowej. One przyszły trochę późno. Bezrobocie wrosło w nasze życie. Dla młodzieży, która kończyła szkołę średnią w 1990 r. i rozpoczynała pracę, to zjawisko było czymś normalnym. O bezrobociu stale mówiono. Każdy rząd i każda partia biorąca udział w wyborach powtarzała, że będzie walczyć z bezrobociem. To doprowadziło do pewnego znieczulenia społecznego.



Użył Pan wcześniej określenia degradacja społeczna. W latach 30. Józef Chałasiński, jeden z najwybitniejszych socjologów wykorzystujących metodę pamiętnikarską, wprowadził pojęcie przeciwne - awansu społecznego, które zrobiło ogromną karierę w PRL.



W latach 60. odnaleźliśmy 18 autorów pamiętników z 1931 r. Z przeprowadzonych wywiadów wynikało, że przeszli oni po wojnie drogę awansu społecznego. Jeden z przedwojennych bezrobotnych z Puław pracował w wielkich zakładach azotowych. W PRL wszystkie okręgi przemysłowe zasilane były przez osoby pochodzące z cierpiącej na przeludnienie agrarne wsi. To i likwidacja bezrobocia generowało awans najuboższych grup społecznych. Po 1989 r. wiele ośrodków przemysłowych i branż upadło, a to pociągnęło za sobą degradację społeczną części związanych z nimi pracowników. Jeden z pamiętnikarzy, inżynier, nadzorował całą część mechaniczną statku, ale gdy Polska traciła potęgę morską, on stracił pracę. Jednak w PRL była i bieda, i problemy społeczne. Dlatego na fali Października, w 1957 r., reaktywowano Instytut Gospodarki Społecznej w Szkole Głównej Planowania i Statystyki – obecnie SGH, przywrócono do łask socjologię i metodę dokumentu osobistego. Pierwszy doktorat obroniony przez pracownika IGS został oparty na pamiętnikach. Jego autorem był Franciszek Jakubczak, późniejszy wybitny znawca pamiętnikarstwa wsi polskiej.




« poprzednia1234następna »


Piszemy wspomnienia poradnik - Ewa Pilawska

Sonda

Czy Twoje wspomnienia są (byłyby) chętnie czytane i troskliwie przechowywane przez najbliższych?

Tak
Raczej tak
Nie
Raczej nie
Nie wiem



e-poczta




w księgarni

Kto ty jesteś

Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>