(2012-10-03)
Po śmierci żony Zygmunt Bauman zaczął pisać bardzo osobisty dziennik. "Pierwszy cel tych notatek był autoterapeutyczny" – podkreśla Wydawnictwo Literackie, w którym w listopadzie ukaże się dziennik wybitnego socjologa prowadzony od września 2010 do marca 2011 r.
Po śmierci żony Zygmunt Bauman zaczął pisać bardzo osobisty dziennik. "Pierwszy cel tych notatek był autoterapeutyczny" – podkreśla Wydawnictwo Literackie, w którym w listopadzie ukaże się dziennik wybitnego socjologa prowadzony od września 2010 do marca 2011 r.
Autor – jak informuje wydawca - "pisze o stracie żony, o przemijaniu, o tym, co najważniejsze. Jak wielu autorów dzienników analizuje Bauman swój stosunek do pisania, przyznając się do swoistego przymusu. Obserwuje u siebie silny związek procesu myślenia z koniecznością zapisywania myśli".
Poza tym w książce, która nosi przewrotny tytuł "To nie jest dziennik", Bauman komentuje liczne lektury, wydarzenia, zjawiska i procesy społeczne. Jest w dzienniku mowa i o wojnie w Iraku, i o niesprawiedliwości, i o internecie, który ogranicza naszą zdolność do zapamiętywania. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>