(2010-12-27)
Julian Assange, założyciel portalu WikiLeaks, potwierdził wcześniejsze informacje o pracy nad autobiografią. "Nie chcę napisać tej książki, ale muszę" - powiedział Assange w wywiadzie dla "Sunday Times". Ten przymus związany jest z koniecznością zdobycia pieniędzy na swoją obronę.
Julian Assange, założyciel portalu WikiLeaks, potwierdził wcześniejsze informacje o pracy nad autobiografią. "Nie chcę napisać tej książki, ale muszę" - powiedział Assange w wywiadzie dla "Sunday Times". Ten przymus związany jest z koniecznością zdobycia pieniędzy na swoją obronę.
Amerykańskie wydawnictwo Knopf ma zapłacić mu 800 tysięcy dolarów, zaś brytyjskie Canongate – 325 tysięcy funtów. W sumie założyciel WikiLeaks spodziewa się, że za prawa autorskie do publikacji wspomnień otrzyma 1,1 mln funtów. "Wydałem już 200 tysięcy funtów na koszty sądowe, muszę bronić się i utrzymać WikiLeaks" – tłumaczył Assange "Sunday Times".
39-letni Assange, który ujawnił tysiące objętych tajemnicą depesz dyplomatycznych odsłaniających kulisy światowej polityki, został oskarżony przez szwedzki wymiar sprawiedliwości o przestępstwa seksualne i jest ścigany międzynarodowym listem gończym.
Założyciel WikiLeaks odrzuca oskarżenia i sam zgłosił się na posterunek policji w Londynie 7 grudnia. Został zwolniony z aresztu za kaucją. Jednak Szwecja nadal domaga się jego wydania. Assange podejrzewa, że w przypadku ekstradycji Szwedzi wydadzą go Stanom Zjednoczonym, gdzie – jak utrzymuje – grozi mu śmierć. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>