(2011-11-17)
10 lutego przyszłego roku minie 50 lat od śmieci Władysława Broniewskiego. W związku z tą rocznicą PIW wyda książkę "W słowach jestem wszędzie… Wspomnienia o Władysławie Broniewskim".
10 lutego przyszłego roku minie 50 lat od śmieci Władysława Broniewskiego. W związku z tą rocznicą PIW wyda książkę "W słowach jestem wszędzie… Wspomnienia o Władysławie Broniewskim".
W książce umieszczono wspomnienia pierwszej i drugiej żony poety (Janiny i Wandy), jego przybranej córki – Marii Broniewskiej-Pijanowskiej, wnuczki – Ewy Zawistowskiej, a także przyjaciół i znajomych: Kiry Gałczyńskiej, Stefanii Grodzieńskiej, Moniki Warneńskiej, Erwina Axera, Bohdana Drozdowskiego, Jerzego Giedroycia, Piotra Parandowskiego, Wiktora Woroszylskiego.
Wspomnienia zebrała i opracowała Mariola Pryzwan, która wcześniej – także w PIW-wie – przygotowała wspomnieniowe książki o Halinie Poświatowskiej, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej oraz Annie German.
Broniewski nie pozostawił po sobie całościowej autobiografii. O niektórych okresach – np. pobycie w radzieckich więzieniach we Lwowie i na Łubiance – nie opowiadał nawet najbliższym. Pod koniec życia zaczął dyktować wspomnienia z dzieciństwa. Najpełniej opisał swoje wojenne losy w prowadzonym w latach 1918-1922 dzienniku ("Pamiętniku"), wydano go w latach 80. "To jedyne tak obszerne i szczere świadectwo tego, jaki naprawdę był i skąd się wziął jego alkoholizm" – tak ocenił "Pamiętnik" poety Mariusz Urbanek, autor wydanej w listopadzie w Iskrach biografii "Broniewski. Miłość, wódka, polityka". (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>