(2011-07-11)
Czeski artysta Jan Mancuska prosi o prawdziwe historie związane z Żoliborzem. W oparciu o nie napisze scenariusze i nakręci trzy krótkie filmy o życiu codziennym tej warszawskiej dzielnicy.
Czeski artysta Jan Mancuska prosi o prawdziwe historie związane z Żoliborzem. W oparciu o nie napisze scenariusze i nakręci trzy krótkie filmy o życiu codziennym tej warszawskiej dzielnicy.
Teksty nie powinny przekraczać pięciu stron maszynopisu. Należy je przesłać na adres pocztowy lub mailowy Urzędu Dzielnicy Żoliborz do końca lipca z dopiskiem "Opowiadanie dla Jana".
Projekt, który realizuje Jan Mancuska, obejmuje stworzenie na Żoliborzu zaprojektowanego przez artystę kina plenerowego i wyświetlanie w nim codziennie wieczorem, bez względu na liczbę widzów, filmów zrealizowanych na podstawie wspomnień mieszkańców.
- Interesują mnie prawdziwe historie, takie, które się wydarzyły. Realizm jest dla mnie istotny, gdyż projekt powinien być zakorzeniony w okolicy, być odbiciem wewnętrznego życia dzielnicy. I element fikcji może raczej wprowadzać w błąd, doprowadzić do niezrozumienia projektu – wyjaśnia artysta na portalu Urzędu Dzielnicy Żoliborz.
Jan Mancuska mieszka i pracuje w Pradze i Berlinie. Jego prace znajdują się m.in. Centre Pompidou w Paryżu i Museum of Modern Art w Nowym Jorku. W 2005 r. artysta otrzymał złoty medal na Biennale w Wenecji. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>