Te zmiany, mimo kryzysu TPP, wciąż były rejestrowane. W 1999 r. łomżyńskie stowarzyszenie "Stopka" z Pana udziałem i pod patronatem Prezydenta RP zorganizowało konkurs „Dziesięć lat przemian (1989-1999). Trzecia niepodległość w moich oczach. Jak żyjesz, Polaku?”.
To był bardzo ważny konkurs. Pamiętniki, które napłynęły, były świadectwem faktu, że transformacja ustrojowa została uznana i zaakceptowana głównie jako zwycięstwo niepodległościowe, natomiast mocno krytykowana, wręcz negowana, jako przemiana ekonomiczno-polityczna. Radykalne oceny transformacji w pamiętnikach były odbiciem szerszych nastrojów społecznych - frustracji i gniewu, które wyniosły do władzy PiS, LPR i Samoobronę.
Już w obecnej dekadzie Instytut Gospodarstwa Społecznego wydał sześć tomów „Pamiętników bezrobotnych”, a gdy rozmawiamy, trwa konkurs na pamiętniki biednych i wykluczonych – zorganizowano go w związku z Europejskim Rokiem Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym.
To prawda, lecz kto wie o tych przedsięwzięciach? Dominująca ocena skutków przemiany ustrojowej pochodzi z ust polityków, ekonomistów i dziennikarzy. Głos zwykłych ludzi jest tak cichy, że nikt go nie słyszy. Prowadzone wśród nich badania naukowe, w tym socjologiczne, nie są zbyt obszerne i zbyt dociekliwe. Jednak głęboko wierzę w renesans pamiętnikarstwa zwykłych ludzi. Uważam, że powinny mu sprzyjać nowe konkursy, w których zostanie postawione fundamentalne pytanie: jak żyjesz, Polaku, na początku XXI wieku? Taki konkurs mógłby być skierowany do młodzieży korzystającej z internetu i mieć formę „kombinowaną” – pisaną, nagrywaną, fotograficzną i filmową. Rewolucyjne zmiany technologiczne muszą znaleźć odzwierciedlenie w formie pamiętników. Dzisiejszy pamiętnik to nie tylko rękopis, który mogą zjeść mole lub który może zgnić w piwnicy, lecz w coraz większym stopniu pamiętnik-blog, pamiętnik-fotografia, pamiętnik-film, pamiętnik-nagranie. Nowe formy przekazu nie zmieniają jednak treści pamiętnika. Pamiętnik się nie przeżył. To nadal cenny dokument życia jednostki w społeczeństwie i równocześnie dokument społeczeństwa sporządzony przez jednostkę. Nawet mając 20 lat, można i warto tworzyć pamiętnik, w którym odpowiadamy na pytania: jak żyję, co dotąd zrobiłem, czy żyję zgodnie ze swymi ideałami, do czego doszedłem, co dalej mam zrobić ze swoim życiem?
Rozmawiał: Krzysztof Pilawski
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>