SKARB W ARCHIWUM
        Piszemy Wspomnienia

piątek, 29 marca 2024

SKARB W ARCHIWUM

Czuję się jak archeolog, który prowadzi prace wykopaliskowe – mówi w wywiadzie dla portalu PiszemyWspomnienia.pl dr Dariusz Wierzchoś z Archiwum Akt Nowych.



O tym, że w Archiwum Akt Nowych znajduje się wiele tysięcy pamiętników, wie garstka osób. Skąd się one u was wzięły?



Z siedziby dawnego Domu Pamiętnikarstwa Polskiego i Polonijnego w Rudnie koło Warszawy, która podlegała Towarzystwu Przyjaciół Pamiętnikarstwa – organizacji założonej w 1969 r. m.in. przez profesorów Józefa Chałasińskiego i Jana Szczepańskiego. Towarzystwo bardzo źle zniosło przemianę ustrojową. W 1997 r. pałacyk, w którym znajdował się Dom Pamiętnikarstwa, sprzedano i nowi właściciele usunęli „papierzyska”: pamiętniki, dokumentację organizacyjną Towarzystwa Przyjaciół Pamiętnikarstwa, poszyty czasopism, wycinki prasowe, księgozbiór. Przechowywane pod gołym niebem, zabezpieczone jedynie folią zbiory odkrył Zbigniew Gluza z Ośrodka KARTA. We wrześniu 2002 r. pracownicy KARTY załadowali zbiory na ciężarówki i dostarczyli je do naszego archiwum. Z uwagi na potworne zagrzybienie pozostawiono je na rampie. Dopiero po odkażeniu w komorze gazowej pamiętniki trafiły do magazynu i można było przystąpić do prac nad ich zewidencjonowaniem.



Z jakiego okresu one pochodzą?



Najnowsze, które czytałem – z drugiej połowy lat 90., najstarszy – z początku XX wieku i obejmuje wydarzenia poprzedniego stulecia. Pokaźna część zbioru to pamiętniki powstałe w okresie II Rzeczypospolitej i nie mniej pokaźna – pamiętniki powojenne. Wśród tych ostatnich są zarówno teksty napisane na licznie organizowane konkursy, jak też pisane samorzutnie i oddawane przez autorów Towarzystwu Przyjaciół Pamiętnikarstwa. Znalazłem także pamiętniki wojenne.



Czy to największy zbiór pamiętników w Polsce?



Na pewno jeden z największych.



Co się z nim teraz dzieje?



Z uwagi na to, że zbiór jest bardzo obszerny i trafił do nas w postaci tzw. rozsypu archiwalnego, musi przed udostępnieniem przejść żmudny proces uporządkowania i inwentaryzacji. Tym się właśnie zajmuję od czterech lat: sporządzam spis jednostek archiwalnych w bazie danych IZA (Inwentarz Zasobu Archiwalnego). Ewidencja zawiera podstawowy opis: serię, imię i nazwisko autora, daty skrajne, które obejmuje pamiętnik. Wpisuję także dołączone do niektórych pamiętników zdjęcia, znaczki, przedmioty osobiste itp.



Przegląda Pan pamiętnik jedynie pod kątem informacji niezbędnych do ewidencji?



To pytanie wynika chyba ze stereotypu postrzegania archiwistów. Kojarzy się nas ze starszymi, lekko przygarbionymi, szarymi osobami w fartuchach i okularach z grubymi szkłami, poruszającymi się w czeluściach ciemnych magazynów i rzadko wychodzącymi na światło dzienne. Tak nie jest. Życie archiwisty nie sprowadza się do porządkowania dokumentów i sprawdzania, czy leżą one we właściwym miejscu. Jesteśmy strażnikami pamięci. Mamy bezpośredni dostęp do czystego źródła wiedzy, które nie zostało jeszcze poddane przetworzeniu. Chętnie korzystamy z tego przywileju, bo dzięki niemu możemy formułować własne oceny, nie musimy powielać opinii przeczytanych w książkach lub gazetach.




1234następna »


Piszemy wspomnienia poradnik - Ewa Pilawska

Sonda

Czy Twoje wspomnienia są (byłyby) chętnie czytane i troskliwie przechowywane przez najbliższych?

Tak
Raczej tak
Nie
Raczej nie
Nie wiem



e-poczta




w księgarni

Kto ty jesteś

Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>