Czy tymi wspomnieniami ktoś się interesuje?
One budują tożsamość Kwidzyna, są wykorzystywane w szkołach, można je wypożyczyć w bibliotece albo kupić, choć to przedsięwzięcie niekomercyjne. Opis niektórych wydarzeń zamieszczonych w książkach staje się utrwalonym materiałem faktograficznym. Korzystali z niego nawet autorzy monografii „Dzieje Kwidzyna”.
Autorzy tekstów wspomnieniowych to w większości osoby należące do Klubu Małej Ojczyzny Kwidzyńskiej. Wszystkie działania, które wykonujemy na rzecz miasta, a jest ich całkiem sporo, realizowane są bez dotacji. Klub zrzesza ponad sto osób, wśród nich wielu profesorów, czterech byłych rektorów. W 2003 r. zorganizowaliśmy Nasz Uniwersytet. Co miesiąc członkowie Klubu, na ogół z tytułami naukowymi lub dorobkiem artystycznym, przyjeżdżają na wykłady do szkół, spotkania z mieszkańcami lub koncerty. Interesujemy się problemami miasta i w miarę naszych możliwości staramy się pomóc w ich rozwiązaniu: bierzemy udział w dyskusji na temat projektu budowy mostu w Kwidzynie, spalarni śmieci. Chcemy nie tylko utrwalać historię miasta, ale mieć wpływ na jego dzień dzisiejszy i przyszłość.
Rozmawiał: Krzysztof Pilawski
Dodaj swój komentarz | więcej prezentacji |