(2011-07-25)
Jeśli wiemy, że potrzebną informację łatwo znajdziemy dzięki wyszukiwarce internetowej, to zapamiętujemy ją gorzej niż informację, do której – jak sądzimy – trudno będzie dotrzeć w internecie.
Jeśli wiemy, że potrzebną informację łatwo znajdziemy dzięki wyszukiwarce internetowej, to zapamiętujemy ją gorzej niż informację, do której – jak sądzimy – trudno będzie dotrzeć w internecie.
Amerykański tygodnik "Science" opublikował wyniki czterech badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Harvarda i Columbia University. W czasie jednego z nich studenci mogli robić notatki z odpowiedzi na pytania, które im zadawano. Ci, którym powiedziano, że notatki będą przechowywane w komputerowych katalogach, zapamiętali ich treść gorzej, niż ci, którzy byli przekonani, że po zakończeniu testu notatki zostaną usunięte z pamięci komputera.
W innym badaniu grupie studentów zakomunikowano, że przekazywane informacje zostaną zachowane i zapisane w komputerze w plikach oznaczonych nazwami (np. "Fakty", "Imiona"). Studenci zapamiętali nazwy plików lepiej niż same informacje.
- Nasze mózgi coraz bardziej polegają na internecie. Nasza pamięć skupia się bardziej na tym, gdzie można znaleźć informacje niż na samej informacji – powiedziała magazynowi "Science" Betsy Sparrow z Columbia University, która kierowała zespołem prowadzącym badania.
Jej opinię podziela Roddy Roediger z Washington University: – Po co mam coś zapamiętywać, jeśli wiem, że w każdej chwili mogę to sprawdzić? Google i inne wyszukiwarki pozwalają nam pozbyć się części "ładunku" naszej pamięci i przerzucić go na komputery. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>