(2013-04-08)
"Zaczęłam pisać, kiedy w moje życie wkroczyła wielka historia" – powiedziała w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" Helga Hošková-Weissová, czeska malarka, autorka "Dziennika Helgi".
"Zaczęłam pisać, kiedy w moje życie wkroczyła wielka historia" – powiedziała w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" Helga Hošková-Weissová, czeska malarka, autorka "Dziennika Helgi".
Prażanka Helga Hošková-Weissová zaczęła prowadzić dziennik jako niespełna dziewięcioletnia dziewczynka w okresie poprzedzającym okupację Czechosłowacji: "Pisanie sprawiało mi przyjemność, bo porządkowało wszystko, co mi się przytrafiało". Gdy wraz z matką trafiła do obozu w Terezinie, a następnie Auschwitz, wuj zamurował pamiętnik w ścianie. Helga przeżyła wojnę, po powrocie do Pragi dopisała dalszy ciąg swoich losów.
W książce malarka zwierza się, że gdy po wielu latach zdecydowała się na wydanie dziennika, miała problem: czy dokonywać w nim poprawek redakcyjnych, stylistycznych, gramatycznych, czy też zostawić tekst w oryginalnej formie. Ostatecznie postanowiła opublikować go zgodnie z oryginałem, bo – jak tłumaczy – nie chciała, by nie stracił on autentyzmu i siły wyrazu. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>