(2011-08-05)
Tragicznie zmarły w piątek Andrzej Lepper nie pozostawił po sobie autobiografii, choć było to jedno z głośno wypowiadanych przez niego życzeń.
Tragicznie zmarły w piątek Andrzej Lepper nie pozostawił po sobie autobiografii, choć było to jedno z głośno wypowiadanych przez niego życzeń.
Przed rokiem przewodniczący Samoobrony wyznał dziennikarzom "Rzeczpospolitej", że chętnie zobaczyłby własną autobiografię w formie książkowej. Ujawnił, że wcześniej miał kilka propozycji w tej sprawie od wydawców, ale nie zgodził się na nie: "To nie był jeszcze ten czas". Gdy czas nadszedł, nie było propozycji.
Wątki autobiograficzne zawarte są w kilku książkach napisanych przy udziale Andrzeja Leppera – najmłodszego spośród dziesięciorga dzieci brygadzisty oborowego w Państwowym Gospodarstwie Rolnym Jana Leppera.
"Jestem dumny z tego, że pochodzę z takiej wielodzietnej rodziny. Odczuwam niezmienny podziw i głęboką wdzięczność dla rodziców, że wychowali nas na prawych Polaków i dobrych katolików. To im zawdzięczam moją podstawową wiedzę o obowiązkach człowieka względem innego człowieka i o tym jak można być dla drugiego dobrym lub złym. Także o tym, jak kochać swoich bliskich, swoją ojczyznę - biedną, sponiewieraną przez różnych obcych i rodzimych szubrawców, ale zawsze bliską i drogą" – twierdził w wydanej w 1999 r. książce "Niepokorny…", podkreślając wpływ doświadczeń z dzieciństwa i wczesnej młodości na kształtowanie jego postawy obywatelskiej i poglądów.
Symboliczna dla Andrzeja Leppera zmiana nastąpiła, gdy jako nastolatek porzucił wówczas marzenie służenia (w sutannie księdza) Bogu na rzecz marzenia o karierze pięściarskiej. Trenował boks, występował nawet w pierwszej lidze - w kategorii lekkopółśredniej - w barwach "Czarnych" Słupsk.
Z rękawicami nie rozstawał się do końca życia. Wciąż boksował, rozdając ciosy na prawo i lewo, twierdząc, że jako głos "biednych, upokarzanych i poniżanych" pozostaje dla rządzących elit bokserem wagi ciężkiej. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>