(2013-06-04)
Mariusz Szczygieł będzie rozmawiał z Januszem Rolickim o kulisach funkcjonowania PRL-owskich mediów i autobiograficznym wywiadzie rzece "Wańka-wstańka" w warszawskiej kluboksięgarni "Wrzenie świata" 24 czerwca o godz. 19.00
Mariusz Szczygieł będzie rozmawiał z Januszem Rolickim o kulisach funkcjonowania PRL-owskich mediów i autobiograficznym wywiadzie rzece "Wańka-wstańka" w warszawskiej kluboksięgarni "Wrzenie świata" 24 czerwca o godz. 19.00
"Wrzenie świata" jest miejscem szczególnym na kulturalnej mapie Warszawy, w jego menu głównym daniem jest reportaż i reporterzy. Janusz Rolicki na początku lat 60. został prekursorem reportażu wcieleniowego. Jego teksty publikowane w tygodniku "Polityka" odniosły zawrotny sukces. Jerzy Urban po latach wspominał: "Specjalizował się w reportażach szczególnego rodzaju. Przyjmował mianowicie różne życiowe role, tj. najmował się jako robotnik budowlany, konwojent, skupywacz świń itd., po czym opisywał podpatrzone życie. Został klasykiem gatunku i miał naśladowców".
W wywiadzie "Wańka-wstańka", którego autorem jest redaktor portalu PiszemyWspomnienia.pl Krzysztof Pilawski, Janusz Rolicki opowiada, że już po pierwszym reportażu wcieleniowym - tekście "Janek, podaj wapno" - zdał sobie sprawę, że napisał coś poważnego i ważnego: "Odkryłem nieznaną wcześniej opinii publicznej prawdę o fragmencie naszego życia. Pokazałem robotników pozbawionych socjalistycznej świadomości, którzy przyszli, żeby zarobić i nie narobić się, a przy okazji zwinąć coś z budowy. Oni totalnie różnili się od herosów socjalistycznych budów opisywanych w prozie i piosence. Postanowiłem kontynuować reportaże uczestniczące. Korzystałem z luksusu braku konkurencji. Dziennikarze nie kwapili się do przebieranek. To wymagało kamuflażu, umiejętności wtopienia się w obce środowisko i nieraz kilkutygodniowych wyrzeczeń – porzucenia rodziny, redakcji, wygodnej Warszawy". (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>